Pomarańczowy zawrót głowy czyli jak w żłobku świętowaliśmy Dzień Marchewki. Tego dnia pomarańczowy kolor wprawił nas w optymistyczny nastrój od samego rana, chociaż aura za oknem była raczej zimowa. Dzieci dowiedział się jak rośnie marchewka i skąd się bierze w naszym domu. Dzięki uprzejmości rodziców, który dali się wkręcić w Prima Aprilisowy żart dostaliśmy zapas marchewek i jabłek, z których dzieci włąsnoręcznie zrobiły pyszny sok. Wisienką na torcie tego dnia było pyszne marchewkowe ciacho upieczone przez ciocie z kuchni.